ile kosztuje przedszkole

Jakie są koszty chodzenia dziecka do przedszkola?

ile kosztuje przedszkole

Wysłanie dziecka do przedszkola z pewnością jest sporym wydatkiem dla rodziców. Ile kosztuje utrzymanie przedszkolaka?

Pierwszym pytaniem, które stawiają sobie rodzice jest to jakie przedszkole wybrać – prywatne czy publiczne. Te drugie są znacznie tańsze, ale także i dużo trudniej się do nich dostać. Z kolei placówki prywatne oferują maluchom szereg zajęć dodatkowych, ale cena czesnego bywa bardzo wysoka.

Przedszkola publiczne prowadzą samorządy. Rząd w ostatnim czasie wprowadził tzw. przedszkola za złotówkę. Dzieci mają więc bezpłatną opiekę w placówce przed 5 godzin dziennie (8-13), za pozostały czas rodzicie płacą 1 zł za każdą godzinę. W takiej sytuacji koszt utrzymania malucha w przedszkolu jest bardzo niski. Do tego należy jednak doliczyć koszt wyżywienia. Tutaj ceny są różne, w zależności od tego czy placówka posiada swoją kuchnię czy korzysta z zewnętrznego cateringu. Standardowa stawka wynosi 5-8 zł dziennie. Dot ego dochodzi comiesięczna opłata na komitet rodzicielski (30-50 zł) która przeznaczana jest na wycieczki, artykuły papiernicze itd.

W przedszkolach publicznych rodzice nie muszą również płacić za czas, kiedy dziecko jest nieobecne np. podczas choroby. Są jednak i wady tego typu placówek. Na mocy uchwały przedszkola publiczne mają zakaz pobierania opłat za zajęcia dodatkowe.

Przedszkola prywatne z całą pewnością są znacznie droższe. Czesne pobierane jest regularne, co miesiąc, bez względu na to ile czasu maluch spędzi w placówce. Ceny są zróżnicowane – od 350 zł wzwyż. Jest to uzależnione od regionu (w dużych miastach zazwyczaj jest drożej) oraz od zajęć dodatkowych, które są już w tę opłatę wliczone. Do tego dochodzi wyżywienie i komitet rodzicielski.

Niezależnie od wybranego przedszkola trzeba także skompletować wyprawkę dla malucha. Każda placówka ma swoje wymagania, ale na pewno dziecko trzeba będzie wyposażyć w rzeczy na zmianę, artykuły higieniczne (szczoteczka do zębów itd), artykuły do zajęć plastycznych itd.. Im dziecko jest starsze, tym ten koszt jest wyższy.

Warto wiedzieć

Podstawa programowa wychowania przedszkolnego marginalnie traktuje treści dotyczące partycypacji i kompetencji związanych z życiem w demokratycznym społeczeństwie. Nie uwzględnia stosowania metod partycypacyjnych i demokratycznych, w tym mających na celu poznanie perspektywy dzieci, a także w zbyt małym stopniu zachęca do poznawania przez dzieci własnych praw w trakcie codziennej pracy pedagogicznej.

Praktyka realizacji podstawy programowej znikomą wagę przywiązuje do zajęć poza budynkiem przedszkolnym i nie docenia znaczenia wpływu środowiska naturalnego na zdrowie i wszechstronny rozwój dzieci, co zwłaszcza po pandemicznym zamknięciu ma ogromne znaczenie.

Powszechnie stosowane są metody wypełniania kart pracy z podręczników. Dzieci nie doświadczają, nie badają, nie mają okazji do planowania i realizowania zadań w zespole. Nie rozwijają postaw proaktywnych, samodzielnego podejmowania decyzji, ani przedsiębiorczości.

Znana od lat (i wymieniona w podstawie programowej) metoda projektów badawczych, doskonale wypełniająca wszystkie wczesnodziecięce potrzeby rozwojowe, nadal jest stosowana marginalnie, głównie z powodu niechęci i nieprzygotowania nauczycieli.

Podstawa programowa wychowania przedszkolnego nie jest punktem odniesienia w codziennej pracy nauczycieli i nauczycielek przedszkoli – zamiast na niej, koncentrują się na realizacji zadań określonych w podręcznikach, będących uproszczonymi zestawami zadań do wypełnienia przez nauczyciela i dzieci.

Zgodnie z wynikami światowych badań, wysoka jakość edukacji przedszkolnej jest podstawowym czynnikiem pozwalającym rzeczywiście wyrównywać szanse edukacyjne i dobrze przygotować dzieci do dalszych etapów edukacji. Dobre przygotowanie nauczycieli do pracy z dziećmi przekłada się bezpośrednio na rozwój podstawowych kompetencji dzieci i ich gotowość szkolną.

Programy studiów pedagogicznych przygotowujące nauczycieli przedszkolnych nie uwzględniają najnowszych osiągnięć w zakresie pedagogiki dziecięcej oraz nie rozwijają umiejętności praktycznych nauczycieli i nauczycielek, szczególnie w zakresie wspierania rozwoju społecznego i emocjonalnego dzieci oraz współpracy z rodzicami.

Nie przykłada się wagi do uzupełniania wiedzy teoretycznej o bezpośrednią pracę z dziećmi. Programy nauczania zakładają dramatycznie niską liczbę godzin praktyk i staży studenckich prowadzonych w przedszkolach, pod opieką doświadczonych nauczycielek i nauczycieli.

Brakuje także dyskusji wśród ekspertów, kadry pedagogicznej, rodziców oraz samorządowców na temat jakości edukacji przedszkolnej i jej wizji na XXI wiek. Warto przytoczyć w tym miejscu jeden z zapisów rekomendacji Rady Unii Europejskiej, który zasługuje w tym kontekście na szczególną uwagę: „Usługi wczesnej edukacji i opieki nad dzieckiem muszą być ukierunkowane na dziecko; dzieci uczą się najlepiej w środowiskach, które opierają się na udziale dziecka i zainteresowaniu nauką. Organizacja, wybór zajęć i przedmiotów nauczania są często przedmiotem rozmów między nauczycielami i dziećmi. W ramach usług powinno oferować się bezpieczne, troskliwe i otaczające opieką środowisko oraz zapewniać społeczną, kulturową i fizyczną przestrzeń z szerokim zakresem możliwości, dzięki którym dzieci mogą rozwijać swój potencjał. Usługi te są najlepiej dostosowane do potrzeb, gdy są oparte na podstawowej tezie, że edukacja i opieka są nierozłączne. Należy wyjść z założenia, że dzieciństwo jest wartością samą w sobie i że pierwsze lata życia służą nie tylko przygotowaniu dzieci do szkoły i do dorosłego życia, ale również wspieraniu ich i docenianiu”.

Analizy dotyczące warunków optymalnego rozwoju dziecka zgodnie podkreślają, że możliwie najwcześniejszy i powszechny dostęp do wysokiej jakości edukacji ma zasadnicze znaczenie nie tylko dla dobrego rozwoju dziecka, ale także dla efektywności całego systemu edukacji.

Edukacja przedszkolna jest podstawowym narzędziem wyrównywania nierówności społecznych i szans edukacyjnych. Warunkiem skuteczności takich działań jest jak najwcześniejsze ich rozpoczęcie. Okres do piątego roku życia to najlepszy czas dla wyrównywania różnic spowodowanych warunkami środowiska, w którym wychowywane jest dziecko. Istnieje bowiem ścisła zależność pomiędzy długością pobytu dziecka w przedszkolu a jego karierą szkolną; między metodami pracy z dzieckiem w przedszkolu a nastawieniem do szkoły i wynikami w uczeniu się.

Badania dotyczące związków między uczęszczaniem do przedszkola a umiejętnościami dzieci na progu szkoły podstawowej pokazują, że poziom wskaźników czytania, pisania i umiejętności matematycznych uczniów wzrasta wraz z długością stażu przedszkolnego. Szczególnie widoczne jest to w przypadku dzieci z rodzin o niższym statusie społeczno-ekonomicznym, z niższym poziomem wykształcenia i gorszą sytuacją materialną, mieszkających na wsi. Ale przedszkole wnosi także wartość dodaną w edukacji dzieci z rodzin o wyższym statusie społeczno-ekonomicznym.

Najlepsze wyniki osiągają dzieci, które zaczęły uczęszczać do przedszkola w wieku trzech lat, najsłabsze – te, które rozpoczęły edukację przedszkolną po ukończeniu sześciu lat. Liczy się także to, ile lat dziecko jest w przedszkolu: dzieci, które spędzą w nim trzy lata, mają wyższe osiągnięcia edukacyjne od tych, które są tam rok lub dwa lata. Jak już wcześniej wspomniano, edukacja przedszkolna sprzyja nie tylko rozwojowi poznawczemu, ale także społecznemu i emocjonalnemu.

Post Author: admin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *